Hiob
[…] pędzę dni i zaciąwszy zęby, spełniam swe przeznaczenie: przywodzę do zguby tysiące, żeby uratował się jeden człowiek. Ileż to na przykład trzeba było zgubić i zhańbić zacnych reputacji, żeby w wyniku otrzymać jednego tylko sprawiedliwego Hioba, na którym dawno, dawno temu tak złośliwie mnie okpiono! Tak, dopóki nie wyjawiono mi sekretu, znam dwie prawdy: jedną tameczną, tego tam, o której na razie w ogóle nie mam pojęcia, a drugą moją własną. I wcale jeszcze nie wiadomo, która będzie czystsza…
Fiodor Dostojewski, Bracia Karamazow
Barbarzyństwo - to nie jest całkiem niemożliwe
Mimo nadzwyczajnych przemian technicznych, których jesteśmy świadkami, nie mamy dotąd powodu twierdzić, że zaszło coś, co odmieniło naturę człowieka. Sam fakt, że możemy czytać ze zrozumieniem, z empatią, z przejęciem, myślicieli antycznych, skarby mądrości wedyjskiej. Stary Testament i Nowy Testament, teologów średniowiecznych, sam ten fakt świadczy o tym, że autorzy tych pism są tacy sami jak my, są nam współcześni czy też my im jesteśmy współcześni. Wolno natomiast powiedzieć, że nasze niepokoje, nasze niepewności, nasze poczucie wydziedziczenia są znacznie dotkliwsze.
Więcej…