Poddanie pewnemu "stylowi polskiemu"

Poprzez Polskę z 1939 mój Trans-Atlantyk celuje we wszystkie możliwe Polski teraźniejszości i przyszłości, gdyż mnie idzie o przezwyciężenie formy narodowej, jako takiej, o wypracowanie dystansu do wszelkiego „stylu polskiego”, jaki by on nie był. Dziś Polacy w Kraju też poddani są pewnemu „stylowi polskiemu”, który tam rodzi się pod presją nowego życia zbiorowego. Za 100 lat, jeśli pozostaniemy narodem, wytworzą się wśród nas inne formy i późny wnuk mój będzie się buntował przeciwko nim, podobnie jak dziś ja się buntuję.

Witold Gombrowicz, Czesław Miłosz; „Konfrontacje”, wyd. Fundacja Zeszytów Literackich, 2015r.

Czasy pierwsze, czasy ostatnie

Czasy są zawsze ostatnie i zawsze pierwsze, zawsze zawierają w sobie, jako immanentną możliwość, ciemność końca i blask początku.

Dariusz Czaja, Lekcje ciemności

Do zajazdu przybyli...

03099184
Dzisiaj
Wczoraj
W tym tygodniu
W ubiegłym tygodniu
W tym miesiącu
W ubiegłym miesiącu
Wszystkie wizyty
1145
1040
2185
3082550
18004
35012
3099184

Your IP: 18.97.9.169
2024-12-10 10:57

Odwiedza nas 29 gości oraz 0 użytkowników.

Szukaj

Początek strony